Dzisiaj o wigilijnym cudzie, który pozwolił mi na zawodową rewolucję, satysfakcję oraz dał siłę do spełniania marzeń zamiast trzymania się tego co znane i bezpieczne.

Twórcza energia - jak ją odnaleźć?

W książce Michaela Westa znajduje się ćwiczenie “Przekazywanie energii twórczej do pracy”. Pozwala ono przenieść nasze doświadczenia z rzeczy sprawiających nam przyjemność na grunt zawodowy. Ćwiczenie składa się z 4 pytań:

  1. Jaką czynność w jakiejkolwiek dziedzinie życia naprawdę lubisz? - Może to być naprawdę dowolna czynność np. pieczenie, bieganie, wędrówki górskie.
  2. Co sprawia, że ta czynność jest dla Ciebie taka ważna, jakie czynniki i elementy na Ciebie działają?
  3. Jak elementy z pytania powyżej możesz przenieść na grunt zawodowy?
  4. Jakich zmian możesz dokonać, by ukierunkować swój rozwój zawodowy w zgodzie z tym, co naprawdę lubisz? 

Praktyczny przykład

Dzisiaj jesteśmy już w nastroju przedświątecznym, więc mój przykład będzie idealny, ponieważ dla mnie odpowiedź na pytanie pierwsze brzmiała: lubię przygotowywać kolację wigilijną, im więcej osób do wykarmienia, tym lepiej! 

Odpowiedź na drugie pytania brzmiała: lubię przygotowywać Wigilię, bo lubię karmić ludzi, lubię im dawać coś od siebie, lubię celebrować ważne chwile i lubię być w centrum uwagi, otrzymywać pozytywny feedback. Kiedy zdałam sobie z tego sprawę wiedziałam, że tych elementów bardzo brakuje w moim zawodzie - w tym czasie byłam prawniczką w windykacji. Mimo wszystko próbowałam i zaczęłam bardziej orientować się w pracy na pomaganie firmom, którym groziła upadłość. Zaczęłam szukać niestandardowych rozwiązań. 

Mistrzostwo osobiste

Peter Senge stworzył koncepcję mistrzostwa osobistego, do której dotarłam, kiedy zdałam sobie sprawę, że zmiany w pracy to dla mnie za mało i chcę czegoś nowego. Koncepcja Senge`a opiera się na pięciu dyscyplinach, które pozwalają sprawdzić, czy nasza organizacja jest miejscem umożliwiającym rozwój zawodowy zgodny z naszymi potrzebami. Jedną z tych dyscyplin jest właśnie mistrzostwo osobiste, czyli dążenie do samorealizacji. Prowadzą do niego trzy proste kroki:

  1. Uświadomienie sobie, czego chcesz
  2. Uświadomienie sobie swojej rzeczywistości
  3. Napięcie twórcze

Czym jest napięcie twórcze i jaki ma wpływ na Twój rozwój zawodowy?

Wiemy, czego chcemy, wiemy, co mamy a czego nie. Ale czym jest ostatni krok w osiągnięciu osobistego mistrzostwa? Kiedy widzisz, że rzeczywistość mocno odstaje od tego, co naprawdę chcesz robić i od tego, co jest dla Ciebie ważne, pojawia się napięcie. Nie jest to przyjemne uczucie, wręcz przeciwnie. To moment, kiedy człowiek uświadamia sobie, że jest w miejscu, w którym nie do końca chce przebywać. To napięcie jest jednak bardzo silnym motywatorem do zmian. Jeśli nie czujesz się komfortowo i wiesz, że marzysz o czymś innym, to jest to najlepszy moment, żeby zacząć działać.

Działanie nie musi być od razu rewolucją - marzenia marzeniami, ale nikt nie rzuci pracy z dnia na dzień. Można jednak zacząć od niewielkich zmian i konsekwentnie dążyć do tego, by wprowadzać je na coraz szerszą skalę. Raz na miesiąc, raz na tydzień, byle konsekwentnie, rób coś, co przybliży Cię do upragnionej zmiany.

A tymczasem zapraszam na nowy odcinek podcastu Szkoła Menedżerów na Spotify, Apple Podcasts oraz Google Podcasts, w którym dokładnie przybliżam moją ścieżkę zawodowej zmiany, która nie była łatwa, ale zakończyła się sukcesem!

{"email":"Email address invalid","url":"Website address invalid","required":"Required field missing"}

Chcesz tworzyć inspirujące i przekonujące prezentacje?

Kurs podstaw Storytellingu Danych to zestaw procesów, narzędzi i technik, dzięki którym podniesiesz jakość i skuteczność swoich prezentacji!

>