Jeden pracownik nie stworzy zespołu, ale jedna osoba może go zniszczyć. Oto on - pracownik malkontent. Dzisiaj przyjrzymy się takim pracownikom, którzy czekają gdzieś na ścieżce każdego menedżera. Skąd się bierze ich postawa, dlaczego stanowi problem do rozwiązania i jak to zrobić?
Dlaczego ludzie narzekają?
Istnieją ludzie zorientowani na cel i ludzie zorientowani na problem. Ci drudzy zamiast możliwości częściej widzą trudności i przeszkody. Nie każdy z nich to malkontent, ale każdy malkontent jest ukierunkowany na problem. Oczywiście, w samym dostrzeganiu problemów nie ma nic złego, gorzej jeśli takie podejście do świata polega na nieustannym ich wyszukiwaniu. Problem pojawia się, kiedy oprócz narzekania pracownik nie ma pomysłu, jakie kroki należy podjąć i w ten sposób nakręca błędne koło. Dlaczego tak się dzieje? Unika w ten sposób odpowiedzialności i z góry zabezpiecza się przed porażkami. Nie da się, bo to świat jest zły i klient nic nie rozumie, ja wszystko robię dobrze!
Nawyk narzekania
Wszyscy czasem narzekamy, ale jeśli robi się to zbyt często, narzekanie wchodzi w nawyk. Żeby ułatwić sobie funkcjonowanie, ludzki mózg tworzy połączenia pomiędzy neuronami, kiedy powtarzamy jakąś czynność, także wtedy, kiedy narzekamy. Dlatego tak trudno wyrugować nawyk narzekania, kiedy jest on głęboko zakorzeniony i należy działać szybko, jeśli go zauważymy. Zwłaszcza, że narzekanie obniża efektywność pracy, za którą jako menedżer jesteś odpowiedzialny.
Narzekanie - wróg organizacji
Naukowcy z Uniwersytetu Stanforda dowiedli, że narzekanie niszczy hipokamp, czyli obszar mózgu odpowiedzialny za pamięć, inteligencję, rozwiązywanie problemów. Co ciekawe, hipokamp jest też niszczony przez chorobę Alzheimera. Malkontent nie tylko sam zamyka sobie wiele drzwi rozwoju i rozwiązywania problemów, niszczy własną kreatywność i odbiera sobie sprawczość, ale także zaraża pesymistyczną atmosferą innych, odbiera im motywację i zaangażowanie. Nie da się tego uniknąć, ponieważ tak działa ludzki mózg. Przez neurony lustrzane, odpowiedzialne za przejmowanie nawyków osób w jego otoczeniu.
Jak pokonać narzekanie w zespole?
Najważniejsza jest profilaktyka, budowa takiej kultury w organizacji, która stawiać będzie na zaangażowanie. W wielu organizacjach istnieje też po prostu… zakaz narzekania. Pracownik może przyjść i powiedzieć o problemach, przeszkodach i wyzwaniach, wspólnie z menedżerem poszukać rozwiązań, ale ten, który chce po prostu narzekać i tak nie przyjdzie. A jeśli na profilaktykę jest już za późno, pozostaje rozmowa. Taka rozmowa powinna mieć dwa cele. Pierwszy: zrozumienie pracownika i powodów do jego narzekań - nie zmienisz emocji pracownika i jego podejścia do świata, ale możesz zrozumieć, dlaczego tak a nie inaczej się zachowuje. Drugi: zakończenie narzekania przy innych osobach w zespole.
Jak przeprowadzić rozmowę z malkontentem?
Ta rozmowa to feedback korygujący. Zacznij od faktów: co budzi Twój niepokój, jakie zachowania i słowa pracownika? Powiedz o swoich odczuciach: co czujesz, kiedy słyszysz narzekanie ze strony pracownika? Powiedz wprost, że ci to przeszkadza. Konsekwencje: wytłumacz pracownikowi, jak jego narzekanie wpływa na jego zespół, na pracę, na efektywność. Określ jasno swoje oczekiwania: jeśli pracownik ma problem, niech przyjdzie do Ciebie z dwoma rozwiązaniami, zamiast narzekać przy całym zespole.
Koniec z narzekaniem w zespole przynosi ulgę wszystkim, oczyszcza atmosferę - wiele razy miałam okazję to obserwować podczas mojej pracy. Dlatego działaj w tym zakresie najszybciej jak można - najlepiej już podczas rekrutacji. Więcej informacji na ten temat znajdziesz w najnowszym odcinku Szkoły Menedżerów na Spotify, Apple Podcasts oraz Google Podcasts.