Nie mamy wpływu na wiele życiowych nieszczęść i wypadków losowych, ale mamy wpływ na swoją postawę wobec nich. Zdolność radzenia sobie w trudnych sytuacjach nazywamy rezyliencją - i o tym dzisiaj opowiem.
Nauka rezyliencji
Podobnie jak inne kompetencje, rezyliencja nie jest czymś, z czym człowiek się rodzi. ALbo po prostu - nie zawsze jest wrodzona. Jednak nawet osoba, która ucieka przed najmniejszym problemem, jest w stanie wypracować u siebie właściwą postawę, dzięki której zacznie stawiać czoła przeciwnościom.
Pierwszym krokiem do rezyliencji i rozwoju osobistego jest przyjęcie odpowiedzialności za własne życie. Wyjście z roli ofiary. Każdy nasz dzień składa się z mnóstwa podejmowanych decyzji i tylko od nas zależy, co wybierzemy. Często słowo “muszę” to tylko slogan, który oznacza, że właśnie takiego wyboru dokonujemy. Jest naprawdę niewiele rzeczy, które musimy robić.
Cztery filary rezyliencji
1. Control - poczucie wpływu
Poczucie wpływu polega na zdecydowaniu, że to my sami mamy największy wpływ na swoje życie, większy niż los, przypadki, inni ludzie. To poczucie sprawczości, tego, że możemy sami kierować sobą. Jeśli przytrafia nam się coś złego, mamy poczucie wpływu na to, jak pokierujemy daną sytuacją, jak się zachowamy, co wybierzemy.
Jung powiedział: Dopóki nie uświadomisz sobie nieświadomego będzie ono kierowało twoim życiem a ty nazwiesz to przeznaczeniem. Tak można określić Control na głębszym poziomie. Wiele naszych przekonań jest wynikiem tego, co ktoś wtłoczył nam do głowy, najczęściej w dzieciństwie. Jeśli nieświadomie filtrujemy rzeczywistość przez cudze przekonania, dostajemy od życia to, czego się spodziewamy, nazywając to przeznaczeniem i stawiając się w roli ofiary.
2. Challenge - wyzwanie
Upatrywanie w życiowych kryzysach szansy, możliwości rozwoju, pozytywnych zmian, to kolejna podstawa rezyliencji. Bo rzadko decydujemy się na zmiany, kiedy wszystko jest dobrze. Bo po co zmieniać siebie i swój sposób myślenia, kiedy wszystko idzie gładko? Za to kryzysy zmuszają nas do reakcji, a te reakcje mogą być szansą na zrobienie kroku naprzód.
Jednym ze sposobów na rozwój osobisty jest wybieranie w trudnych sytuacjach wyboru, który wydaje się najtrudniejszy w realizacji. Jeśli najtrudniej jest być biernym - zostań bierny. Jeśli najtrudniej jest walczyć - walcz.
3. Confidence - pewność siebie
Wiara w swoje możliwości i kompetencje. Jeśli bierzemy odpowiedzialność za swoje życie, to musimy wierzyć, że nasze kompetencje są wystarczające do kształtowania rzeczywistości wokół siebie.
Do budowania pewności siebie przydatne będzie gromadzenie komplementów, pozytywnych opinie o sobie, powrót wspomnieniami do swoich sukcesów i sytuacji, w której nie ulegliśmy trudnościom. To wszystko pomaga budować zaufanie do samego siebie.
4. Commitment - zaangażowanie
Poczucie obowiązku, zaangażowanie, wytrwałość. Żeby wziąć życie w swoje ręce nie można poddawać się przeciwnościom losu, rezygnować z trudnych zobowiązań. Mając poczucie kontroli nad swoim życiem, łatwiej jest być wytrwałym i sumiennym, ponieważ mamy wtedy świadomość, że nasza postawa zaprocentuje w przyszłości, że tego, co wypracujemy, nikt nam nie odbierze.
A na Spotify oraz Apple Podcasts znajdziecie odcinek Szkoły Menedżerów, w którym dokładniej opowiadam o rezyliencji i swoich własnych przykładach. Zapraszam!
