Świat nigdy nie pędził do przodu tak szybko. Ile nowych technologii pojawiło się w czasach naszego dzieciństwa, a ile w ciągu ostatnich 10 lat? Coś co jeszcze niedawno było innowacyjne, dzisiaj często już wymaga zmian i udoskonaleń. Jedną z odpowiedzi na dzisiejsze czasy jest design thinging.
Design Thinking jako odpowiedź na pędzący świat
Design thinking to metoda pracy, która pozwala elastycznie dopasowywać się do zmieniających się czasów, realiów, trendów i na bieżąco reagować na wyzwania. Dokładniej jest to proces generowania kreatywnych pomysłów pomysłów - ale nie tylko. Dla mnie to przede wszystkim umiejętność działania pod presją czasu, wprowadzania usprawnień, szybkiego reagowania nawet przy niepełnych danych i korzystania z doświadczeń innych konsumentów.
Design Thinking to metoda pracy przy zwiększaniu sprzedaży, tworzeniu nowej strategii dla firm, szukaniu pomysłu na nowe produkty i usługi - jednym słowem zawsze wtedy, kiedy trzeba coś wymyślić, nie tylko jeśli chodzi o innowacje. Design Thinking przydaje się także przy problemach komunikacyjnych w zespole czy spadku motywacji wśród pracowników.
5 kroków Design Thinking
1. Empatia
Krok pierwszy polega na dotarciu do prawdziwych potrzeb interesariuszy produktów czy usług, do klientów, ekspertów, użytkowników. Często liderzy grup projektowych bazują tylko na własnym doświadczeniu, własnych przekonaniach i wydaje im się, że coś działa dobrze, chociaż według użytkowników już niekoniecznie. W tym kroku należy też dotrzeć do heavy userów np. prowadząc włoską restaurację wybrać się w długą podróż do Włoch, by poznać tamtejsze smaki i zwyczaje.
2. Definiowanie problemu
Jeśli trudno jest znaleźć rozwiązanie problemu, to znaczy, że źle zdefiniowane zostało jego źródło, dlatego zdefiniowanie problemu jest tak ważne. W tym kroku kluczowa jest umiejętność odróżnienia potrzeb od rozwiązań. W zdefiniowaniu problemu bardzo pomocne jest narzędzie zwane drabiną problemu, które pozwala dociec do samego sedna. Do zdefiniowania problemu przydaje się też świadomość, że rozwiązanie opisujemy rzeczownikami, a potrzeby czasownikami.
W Design Thinking tworzy się kilka person, prawdziwych interesariuszy, którzy pomagają w zdefiniowaniu problemu, a później w generowaniu pomysłów.
3. Generowanie pomysłów
Generowanie pomysłów powinno odbywać się podczas sesji kreatywnej, w różnych grupach. Każda z grup powinna skupić się na innym wyzwaniu i innej personie, by wygenerować różne pomysły. Sam proces generowania pomysłów można właściwie ciągnąć w nieskończoność, dlatego sesje trzeba planować w konkretnych ramach czasowych i sztywno się ich trzymać. Należy też skupić się na pomysłach już gotowych i nie żałować tych potencjalnych, na które moglibyśmy wpaść mając więcej czasu. I jeszcze jedna zasada: nie ma złych pomysłów!
4. Prototypowanie
Ten etap służy do odnalezienia luk w pomysłach: o czym nie pomyśleliście, co przegapiliście? To czas na doprecyzowanie i dopracowanie pomysłu, a także podejmowania decyzji.
5. Test
Ostatni krok to testowanie. Dlatego właśnie nie powinno się poświęcać zbyt dużo czasu na prototypy - by wystarczyło czasu na testy. Testowanie to trudny etap, ponieważ działamy nie posiadając wszystkich możliwych informacji, jednak według Jeffa Bezosa wystarczy posiadać ich 70%. Dzięki temu, że większość podejmowanych decyzji jest odwracalna, nawet jeśli wybierzemy źle, możemy cofnąć się do początku kroku piątego i zacząć od nowa.
Design Thinking to metoda, o której można mówić długo, dlatego po więcej informacji zapraszam na Spotify, Apple Podcasts oraz Google Podcast, gdzie opowiem także o tym, jak brak Design Thinkng w pewnej firmie kurierskiej odebrał jej przynajmniej jedną klientkę.
Materiały Dodatkowe
Narzędzia Design Thinking
Materiały dodatkowe do tego odcinka zawierają trzy narzędzia przydatne w procesie Design Thinking